Zaufanie w relacji z dzieckiem

Processed with VSCOcam with f2 preset

Kiedy Tobie ufam, to znaczy, że bezpiecznie mogę się przed Tobą otworzyć. Pozwalam sobie podzielić się z Tobą swoim wewnętrznym światem i chcę Cię do niego zaprosić. To znaczy dla mnie bardzo wiele. Dostaję od Ciebie przestrzeń, w której jest miejsce na wysłuchanie, zrozumienie i akceptację. Tego od Ciebie potrzebuję Mamo. Tego od Ciebie potrzebuję Tato.

To właśnie, nam dorosłym, komunikuje dziecko. Tego potrzebuje. To, co my dorośli możemy jemu dać, to właśnie przestrzeń, w którym będzie wysłuchane, zrozumiane i zaakceptowane. W zamian otrzymamy zaufanie. W zamian dostaniemy prawdziwy kontakt z dzieckiem oraz zdrową i pełną satysfakcji relację w przyszłości.

Dlaczego warto budować relację z dzieckiem opartą na zaufaniu?

Zaufanie w relacji ze swoim rodzicem ma dla dziecka duże znaczenie. We wczesnym etapie rozwoju uczy się ono siebie poprzez interakcje z innymi ludźmi – z rodzicami, z otoczeniem bliższym i dalszym. Przede wszystkim jednak uczy się nawiązywać kontakt ze sobą, za pomocą rozpoznawania swoich własnych stanów emocjonalnych i przeżyć. Odbiera świat zmysłami. Uczy się nazywać to, czego doświadcza. W Tobie potrzebuje zatem przestrzeni, żeby móc bezpiecznie podzielić się swoim światem. Pomagasz mu tym samym poznawać i odkrywać samego siebie. Dając dziecku tę przestrzeń, wzmacniasz jego poczucie własnej wartości. Solidnie zbudowaną konstrukcją trudniej zachwiać.

Jeśli Twoje dziecko będzie czuło, że może Tobie ufać, to zbudujesz z nim stabilną więź, która będzie funkcjonować przez lata. Bo to, co wzmacniane dziś, zaprocentuje w przyszłości więzią, w której każde z was – i dziecko i ty, będzie miało swoją przestrzeń do bycia sobą.

Jak budować relację z dzieckiem opartą na zaufaniu?

Relacja, której podstawą jest zaufanie, opiera się przede wszystkim na zdrowej komunikacji z dzieckiem. Wpływa na nią wiele czynników – od sposobu formułowania myśli po aktualny nastrój i stan psychofizyczny, który dzieci wyczuwają bardzo łatwo.

Warto się do tego przygotować. Oboje, i ty i dziecko, macie prawo do rozmów, wtedy kiedy będzie na to najlepszy czas. Są jednak takie chwile, kiedy dziecko potrzebuje rozmowy właśnie tu i właśnie teraz. Ty też tak masz 🙂 Daj mu więc tę przestrzeń, w której będzie wysłuchane, zrozumiane i zaakceptowane.

Wysłuchaj

  • Stwarzaj dziecku przestrzeń do tego, by mogło się bezpiecznie podzielić swoim światem. Zarówno swoją radością jak i tym, co trudne. Poczucie bezpieczeństwa dla dziecka to pewność, że je zrozumiesz, nie wyśmiejesz, nie zawstydzisz, nie ocenisz. Jeśli Twoje dziecko poczuje się w jakiś sposób zawstydzone to w naturalny sposób będzie się powoli oddalać bo uzna, że nie warto.
  • Unikaj komentowania i dawania rad. A jeśli chcesz, by dziecko przyjęło Twoje rady i nie reagowało buntem, to przede wszystkim słuchaj. Najczęściej właśnie wtedy pojawiają się pytania, które dziecko kieruje do Ciebie.
  • Pamiętaj o tym, że każdy ma swój świat wewnętrzny. Zarówno ty, jak i Twoje dziecko. To, co dla Ciebie jest przejściem przez kałużę, dla dziecka może okazać się oceanem do przepłynięcia.

Zrozum

  • Bardzo dobrze Cię rozumiem. Ta myśl towarzysząca rozmowie z dzieckiem buduje pomiędzy Wami szczególny rodzaj połączenia. To znaczy, że rozumiesz. Pamiętasz jakie przeżycia towarzyszyły Tobie kiedy byłaś/eś dzieckiem? Przypomnij sobie te wydarzenia, które były dla Ciebie wyjątkowym wyzwaniem. Po prostu potrzebowałaś/eś zmierzyć się z czymś, co było dla Ciebie trudne. Pamiętasz, jakie reakcje odbiorcy Tobie nie służyły? Takich właśnie unikaj w budowaniu relacji ze swoim dzieckiem. Nie stosuj tych, które zamykają relację.
  • To, czego doświadcza Twoje dziecko, było kiedyś również Twoim doświadczeniem. W innej formie, ale jednak było. Każdemu z nas towarzyszyły określone emocje. One są niezmienne. Różni nas tylko sposób ich przeżywania.
  • Ja też tak mam – to niesamowicie wzmacniająca myśl, która pomaga budować relacje oparte na zaufaniu. Komunikat, który słyszy wówczas Twoje dziecko brzmi: Ja też popełniam błędy, ja też czuję, ja też sobie czasami nie radzę. I ja też tak mam. Twój świat był równie intensywny i pełen rozmaitych przeżyć. I teraz, jako rodzic, jesteś gotów okazać zrozumienie swojemu dziecku w momencie, w którym zrozumiesz swoje własne przeżycia.

W tym roku pracowałam jako wychowawca na obozie. Był to czas szczególny, ponieważ obfitował w wiele ciekawych rozmów z dziećmi. Rozmowy te nie mogłyby zaistnieć bez stworzenia przestrzeni opartej na zaufaniu. Jedna z dziewczynek podzieliła się ze mną ważną dla siebie historią. Stałam z nią i słuchałam opowieści, którą się ze mną dzieliła. To co mówiła stało mi się bliskie, ponieważ dość szybko sama przywołałam swoje własne dziecięce doświadczenia.

Zauważyłam jej łzy, kiedy opowiadała. Był to dla niej moment, kiedy uwolniła się od problemu, który w jakiś sposób ją przygniatał. Ja tylko byłam i słuchałam. Przytuliłam ją. To było wszystko, co potrzebowałam jej dać. Ten gest był dla niej okazaniem zrozumienia i akceptacją jej wewnętrznych przeżyć. W tym geście zawarłam słowa: Gratuluję Ci tego, że miałaś odwagę podzielić się ze mną swoją opowieścią. Że miałaś odwagę powiedzieć to samej sobie. Ostatnie, czego by wówczas potrzebowała ode mnie, to pocieszenie i słowa: Nie płacz, wszystko będzie dobrze. Bo na tamten moment nic nie było dobrze.

Zaakceptuj

  • Akceptacja to stan w którym to, co się dzieje, jest ok. To zgoda na sytuację taką jaka jest. Dopiero akceptacja tego co jest tworzy miejsce do wprowadzania zmian lub podejmowania decyzji.
  • Słuchając swojego dziecka miej świadomość tego, że mimowolnie słuchasz go z poziomu swojego wewnętrznego świata. To znaczy, że jeśli uważasz, że przeżywanie stanów emocjonalnych jest bolesne to będziesz próbował ratować swoje dziecko przed tymi właśnie stanami lub też możesz je bagatelizować. To, co potrzebujesz zrobić to zaakceptować przeżycia swojego dziecka. Spróbuj wejść w pozycję neutralną, w której nie będziesz oceniać i wartościować tego, co mówi do Ciebie. Nie próbuj zmieniać jego stanu emocjonalnego na siłę. Nic złego mu się nie dzieje, kiedy przeżywa swój świat. Twoje dziecko po prostu uczy się doświadczać.
  • Dziecko potrzebuje wiedzieć, że w nie wierzysz. Wierzysz w to, że potrafi sobie dać radę również z tym, co jest dla niego wyzwaniem. Wzmacniasz tym samym jego poczucie własnej wartości oraz przekonanie o tym, że sobie poradzi.
  • Okazując akceptację swojemu dziecku, pokazujesz mu, że może mieć dostęp do wszystkich stanów, które w nim są. Wzmacniasz w nim akceptację własną. Zapewnij mu więc taką przestrzeń, w której będzie wiedziało, że ma prawo czuć to co czuje.

Do każdej relacji opartej na zaufaniu prowadzi zrozumienie i zaakceptowanie wewnętrznego świata drugiego człowieka. Stwórz przestrzeń, w której będzie mogło się to zadziać. I jeśli Twoje dziecko Cię do swojego świata zaprasza to znaczy, że jesteś dla niego ważny/a. Może Tobie ufać.